Wnioski
Maya U5 to bardzo praktyczne urządzenie o dobrym brzmieniu, stawiającym na skonkretyzowany i muzykalny przekaz, bez wyjątkowych efektów przestrzennych. Dobrze radzi sobie z obsługą różnych słuchawek i przyjemnie współpracuje z głośnikami. Do tego jest bardzo dobrze wykonana, estetyczna, wygodna, a dołączone oprogramowanie lekkie i praktyczne. Skonfrontowanie funkcjonalności karty dźwiękowej z jej wartością prezentuje świetny stosunek jakość/cena, zatem Maya zdecydowanie zasłużyła na rekomendację. Warto jednak wyposażyć ją w silikonowe nóżki, które nie są drogie, a z pewnością poprawią obsługę.
dla Audiotrak Maya U5
Zalety:
+ dobre brzmienie o rozrywkowym profilu
+ bardzo dobre wykonanie
+ wysoka funkcjonalność i praktyczne gabaryty
+ przyjemna i prosta estetyka
Wady:
– brak silikonowych nóżek
– migająca dioda
Sprzęt dostarczył:
Sprawdź aktualne ceny
Przypominamy, że w dziale Rabaty znajdziecie kod rabatowy na zakupy w Headbeat.pl 🙂
Zdjęcia wykonano aparatem BenQ G1 użyczonym przez BenQ Polska
Czy to znaczy, że Maya U5, brzmi lepiej niż Audiotrak Prodigy Cube ?
Muszę przyznać, że popełniłem błąd przy teście Cube, a właściwie producent zrobił niespodziankę. Testowałem go słuchawkowo jedynie przez mini-jacka, a jak się potem okazało, to wyjście ma wysoką impedancję (co psuje brzmienie) w przeciwieństwie do dużego jacka. Dlatego Maya raczej nie jest lepsza od Cube, mimo że jest dobra, a jej test ma bardziej pozytywny wydźwięk.
Maciej, z tego co widzę maya nie ma dużego jacka więc o co chodzi?
Majster-b
No ale Cube ma i dźwięk ponoć lepszy niż z małego jacka
W Audotrak Cube, małe wyjście jack jest na „pchełki”, czyli słuchawki o bardzo niskiej impedancji. Większość słuchawek należy podłączać do dużego wyjścia 6,3.
Dlaczego tak jest? Aby sterować potencjometrem z lepszą rozdzielczością – bardzo sensowne roziązanie zamiast przełącznika „low gain-high gain”.