Na froncie urządzenia znajdują się: oznaczenie modelu, wyjście słuchawkowe 6,3 mm wraz z niewielką białą diodą sygnalizującą pracę urządzenia oraz oczywiście pokrętło głośności – aluminiowe, duże i masywne. Z tyłu urządzenia umieszczono: gniazdo zasilania, włącznik oraz wejście sygnału 2xRCA i wyjście przedwzmacniacza 2xRCA.

lyr
lyr

Lyr wygląda monumentalnie, ale przy wymiarach 228 x 171 x 83 mm nie jest specjalnie duży. Waga to zaś 3,2 kg – wzmacniacz na silikonowych nóżkach na pewno nie przesunie się przy wpinaniu słuchawek, lepiej też nie zrzucać go sobie na stopę. Konstrukcję określiłbym jako styl industrialny o surowym, lecz nowoczesnym designie – chociaż wystające z obudowy lampy dodają mu uroku retro i ciepła. Równie dobrze można Lyra porównać do estetyki sci-fi – myślę, że nieźle prezentowałby się jako enigmatyczna, kosmiczna technologia obcych. Jedno jest pewne – robi wrażenie i trudno oderwać od niego wzrok.

lyr

Oczywiście, nie ma co się bać spaleniem słuchawek, a twórcy mnie tym wręcz wystraszyli, wielokrotnie powtarzając, że nie odpowiadają za konsekwencje spalonych słuchawek. Wzmacniacz ma oczywiście układ dostosowujący moc do impedancji słuchawek, ale zawsze jest jej zapas. Lyr obsługuje słuchawki z przedziału 8–600 Ohmów, ale nie jest zalecany do tych niskoohmowych z powodu szumu układu, który może przeszkadzać w trakcie odsłuchów. Całe szczęście, że wyjście słuchawkowe wzmacniacza ma mniej niż 1 Ohm impedancji, co pozwoli uniknąć nieprzyjemnych zniekształceń związanych z niskim dampingiem

Lyr mocno się grzeje, co w sumie nie jest wyjątkowym problemem, a jeśli komuś to przeszkadza producent radzi zapoznać się z produktami konkurencji. Wzmacniacz nas nie sparzy – chyba że lampy, które – jak wyczytałem w instrukcji – mogą pozbawić na długi czas odcisków palców. Schiit nie zaleca też smażenia na nim bekonu, wspomina także, że to nie będzie dobre legowisko dla fretki. Moim zdaniem oddawanie ciepła jest troszkę za duże – gorący wtyk słuchawek zawsze lekko martwi, ale może nie zwyczajnie nie dało się tego rozwiązać inaczej. Na ogrzewaniu nie da się zaoszczędzić, chociaż zimą można ogrzać zmarznięte dłonie. Nie wolno jednak zapominać, że temperatura to częściowo pokłosie potężnej ilości mocy ukrytej w czeluściach obudowy.

REKLAMA
fiio

2 KOMENTARZE

  1. Szum w dużej mierze zależy od lamp, np z 6n23p szumy są na tyle małe, że spokojnie można używać słuchawek 32 ohmowych

  2. Co jest lepsze dla hd650 jeżeli dźwięk będzie tylko z laptopa szedł. Czy jakiś DAC żeby podpiąć USB czy taki wzmacniacz schiita na przykład, który musiałbym podpiąć 2xrca. Co lepsze, sam wzmacniacz czy DAC ?

DODAJ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj