Przedmiotem testu są głośniki komputerowe z niskiej, ale nie najniższej półki cenowej. Dwudziestowatowe Genius SP-HF800B w systemie 2.0 wyceniono bowiem na około 120 zł.

Zdjęcia wykonano aparatem Samsung WB250 użyczonym przez Samsung Polska

Genius założony został w 1983 roku w Tajwanie, jest więc dosyć wiekową firmą zajmującą się produkcją peryferii komputerowych, głośników lub tabletów. Oprócz tego Tajwańczycy produkują urządzenia dla innych marek jak np. HP. Wiele zestawów głośnikowych ich produkcji zostało docenione przez recenzentów i użytkowników, choć w moim przypadku obcowanie z SP-HF800B to pierwszy kontakt z produktami Geniusa.

Prezentacja produktu



Głośniki zapakowane są w kartonowe pudełko o niezbyt efektownej, ale estetycznej stylistyce na którym, oprócz grafik prezentujących produkt, umieszczono również szczegółową specyfikację. W środku głośniki zabezpieczone są solidnie kartonowymi formami, a oprócz nich znajduje się tam jeszcze kabel sygnałowy 2xRCA–minijack.

Kabel zasilający jest na stałe zamocowany w prawej satelitce, zaś kabel (RCA) łączący głośniki – w lewej. Jakość przewodów nie robi wrażenia – są to najtańsze, cienkie przewody o wtykach zalanych niskiej jakości plastikiem. Same głośniki są jednak wykonane nieźle – narzekać można jedynie na krzywo umieszczone gniazda z tyłu aktywnej kolumienki. Okleina prezentuje się estetycznie i całkiem elegancko, HF800B są równe i stabilnie stoją na gumowych nóżkach.

Na frontach umieszczono plastikowe elementy – prawa, aktywna satelitka ma w centralnej części pokrętło głośności, lewa – logo producenta. Ponad plastikowymi wstawkami znajdują się gęste, wyprofilowane maskownice oklejone cienkim materiałem – wpina się je za pomocą bolców, trzymają się pewnie i spełniają swoje zadanie.

Maskownice skrywają papierowe membrany na gumowych zawieszeniach dwóch głośników – średnio- (3,5”) i wysokotonowego (1”). Są one przykręcane w płytę obudowy, co w razie konieczności ułatwi naprawę lub modyfikację. Z tyłu aktywnej kolumienki znajdują się: wejście sygnału (2xRCA), gniazdo połączeniowe głośników (RCA) oraz włącznik urządzenia. Na obu w górnej części umieszczono niewielki otwór Bass Reflex, a więc głośniki nie powinny stać bezpośrednio przy ścianie. Szkoda, że nie zostały wyposażone w korektor brzmienia, choćby ten znany z większości głośników Modecom.

Estetyka HF800B jest przyjemna i stanowi dobry balans pomiędzy elegancją, a nowoczesnością – dobrze wpasuje się w każde wnętrze i raczej nie będzie kolidować ze stylistyką pecetów lub laptopów. Okleina w kolorze ciepłego brązu i imituje drewno o gęstych, wyrazistych słojach. Sama konstrukcja z płyty MDF jest kanciasta i klasyczna, dynamiki dodają jednak maskownice o wyprofilowanych bokach, lekko wydęte w dolnej części.

Rozstawienie i użytkowanie głośników przy laptopie nie sprawiło żadnych problemów – kabel sygnałowy ma 150 cm, pozwala więc na wygodne połączenie z jednostką centralną komputera. Kabel połączeniowy głośników liczy sobie 2 metry, co umożliwia wygodne rozstawienie nawet na dużym biurku.

Same głośniki mają optymalne gabaryty, są jednak wyższe niż inne konstrukcje tego typu – podstawa ma wymiary 12 x 13 cm, przy 22 cm wysokości. Niewątpliwym plusem jest niesłyszalna praca wzmacniacza, w przeciwieństwie do głośników Modecom, których układ wyraźnie „brumił” – w Geniusach słychać tylko z bliska delikatny szum tweetera.

Producent podaje, że głośniki mają 20 Watów mocy RMS i przenoszą pasmo w zakresie 20 Hz – 20 kHz. Mocy do użytku z komputerem nie brakuje, zwłaszcza po podpięciu do mocniejszego źródła. Rzeczywiste pasmo przenoszenia zaczyna się jednak gdzieś w okolicy 63 Hz, ale wynika to z niewielkiej średnicy membran oraz samej konstrukcji.

Galeria



800b
800b
800b
800b
800b
800b

REKLAMA
final

REKLAMA
fiio

DODAJ KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj