Leef to amerykańska marka oferująca pamięci masowe, która właśnie oficjalnie zadebiutowała w Polsce.
Firmę założono 5 lat temu w San Francisco, ale obecnie posiada swoje oddziały także w Salt Lake City oraz Rosji, Hong Kongu czy Brazylii. Leef to spółka, która – będac niewielka – chce podejmować decyzję szybko, a tym samym móc elastycznie dopasowywać się do potrzeb dynamicznie zmieniającego się rynku. Duży nacisk kładziony jest też na wygląd oraz ergonomię produktów, tak aby np. z pamięci do smartfona można było korzystać nie zdejmując dodatkowej obudowy na telefon.
Flagowym produktem Leef jest iBridge, czyli pamięć ze złączem Lightning pozwalająca w prosty sposób rozszerzyć dysk iPhone’a czy iPada nawet o 256 GB. Inny ciekawy model to Bridge 3.0 z dwiema wtyczkami: USB 3.0 do peceta oraz microUSB do smartfona/tableta z Androidem. Ponadto w ofercie firmy znaleźć można też czytniki kart pamięci oraz bardzo typowe pendrive’y czy karty microSD.
Czy w Polsce Leef zabierze część rynku takim potentatom jak Kingston czy Sandisk? To okaże się już wkrótce. Przedstawiciele firmy zapewniają jednak, że nie zamierzają konkurować ceną, a – jak wiadomo – to dla naszych krajan jeden z kluczowych aspektów.
